niedziela, 27 marca 2016

Informacja!!

27.03.2016
Znów nie dałam rady. Odcinek miał być dziś i chciałam go wstawić wręcz na siłę, ale jaki to ma sens? Liczy się przecież jakość, nie długość, czy czas pomiędzy rozdziałami, prawda? Sami powiedzcie, chcielibyście czytać coś napisane na siłę, z błędami, coś bardzo nudnego? Pewnie, że nie. Za każdym razem tłumaczę się brakiem czasu, którego NAPRAWDĘ bardzo mi brakuje. W moim życiu ostatnio (od ponad pół roku) nie układa się za dobrze. Tak wiem, to nie miejsce na wyżalanie się, ale piszę to, żebyście mnie choć trochę zrozumieli. Dostaję ostatnio komentarze typu, żeby szybko coś napisać, bo będzie źle lub, że stracę czytelników. Proszę Was, niektórzy mają roczne przerwy, a ja staram się, żeby trwały one co najwyżej dwa miesiące. Jest naprawdę ciężko. Naprawdę nie pamiętam, kiedy ostatnio mogłam "nic nie robić", he, to było wieki temu. Widzę, że jest mało komentarzy i wyświetleń, mimo że naprawdę BARDZO BARDZO się staram! Kolejny rozdział przewiduję na za miesiąc. To nie miała być kolejna notka, w której żalę się, nie. Ale naprawdę nie jest teraz łatwo, ani tutaj, ani w moim życiu prywatnym. Pamiętajcie, że najdłuższa przerwa pomiędzy rozdziałami będzie trwała tylko miesiąc, obiecuję. I nie, to nie znaczy, że co miesiąc będzie notka. STARAM SIĘ wstawiać je co tydzień, w niedzielę, o godzinie 19, tak jak już pisałam. Możecie spodziewać się Rodzinnego Domu za równiutki tydzień. I bardzo proszę o komentarze, to naprawdę motywuje do dalszej pracy, bo informuje jednocześnie, że piszę to dla kogoś ;-)


Dokładnie dziś mija rok od koncertu w Warszawie. Szczerze, myślałam, że będę płakać cały dzień, a tu po raz pierwszy od bardzo dawna jestem szczęśliwa, właśnie dzięki chłopakom.
No, oby więcej takich super koncertów i emocji! ♥ 

9 komentarzy:

  1. Marta Kaulitz29 marca 2016 00:38

    Spokojnie kochana,będziemy czekać. Zadbaj o siebie i swoje życie prywatne i jak ci się ułoży to wracaj do nas. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i życzę Ci tego żeby wszystko było dobrze ☺

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekamy :-D a w każdym razie ja czekam :-D

    OdpowiedzUsuń
  3. 7 odcinek w ich bin nicht ich nie działa :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest w trakcie poprawy :) Pisałam już, że to opowiadanie jest chwilowo wstrzymane, dopóki nie poprawię do końca. Podejrzewam, że albo poprawiam już ostatni rozdział, albo zostały mi jeszcze max 2,3 :)

      Usuń
  4. Dziękuję Wam bardzo za wsparcie :* ♥ Widzimy się niedługo ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Będzie coś nowego? Czekam z niecierpliwością :-D

    OdpowiedzUsuń
  6. Marta Kaulitz2 maja 2016 01:47

    No halo halo! Jest tu autorka? Czekam czekam i doczekać się nie mogę kolejnych odcinków. Już się martwię czy to wszystko będzie kiedyś dokończone. Mam nadzieję że zobaczę tu za jakiś czas kolejne odcinki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobra, nie sądziłam, że będzie aż tak źle. Do tego doszły problemy z moim zdrowiem i stało się coś bardzo głupiego... moje świnki morskie przegryzły mi kable do komputera i właściwie to nie miałam jak napisać odcinka. Jeżeli chcecie, mogę Was co jakiś czas informować na gg, lub nawet tutaj, kiedy, co i jak. Raczej nie spodziewajcie się odcinka do końca tego miesiąca. Pozdrawiam i czekajcie cierpliwie :(
      Ps. Nie obawiajcie się zakończenia pisania odcinków w samej połowie. JEŻELI kiedykolwiek bym zrezygnowała, to raczej nie na zawsze, a nawet jeśli, to bym Was poinformowała. Nie bójcie się! ;)

      Usuń